Poza etykietami: Sztuka holistycznego postrzegania świata

image

Nadawanie etykiet to nadmiernie uproszczona, negatywna ocena siebie lub innej osoby, dokonana bez udziału myślenia analitycznego i często oparta na jednym wydarzeniu lub czynie.

image

Ludzie najbardziej na świecie lubią przyklejać innym etykiety, które raz na zawsze zwalniają ich z obowiązku myślenia.

W. Somerset Maugham

Na przykład:

ok
Spóźnił się na spotkanie – nieodpowiedzialny
ok
Zrobił coś dla siebie – egoista
ok
Leży na kanapie w swój dzień wolny – leniwy
ok
Nie zdał egzaminu – głupi
ok
Zwolniono go z pracy – nieudacznik

Więcej treści w naszym aplikacji

Widzisz tylko część treści, w aplikacji znajdziesz wiele interaktywnych artykułów. A także teksty psychologiczne z śledzeniem dynamiki stanu, dziennik, dziennik automatycznych myśli i wiele więcej!

banner_image

To przypomina dziecięcy nawyk. Dzieci aktywnie używają etykiet, ponieważ uczą się, poznają świat i wiele jeszcze nie wiedzą.

Muszą szybko uporządkować nową ilość informacji. Dorosły człowiek potrafi analizować informacje, zanim wyciągnie wnioski.

My, ludzie, jesteśmy wielowymiarowymi i skomplikowanymi istotami. Nasze czyny są niejednoznaczne, nasze zachowanie zależy od nastroju, okresu życia i innych niezliczonych czynników.

Sprowadzenie wszystkiego do jednej etykiety jest jak próba opisania całego filmu za pomocą jednego kadru. Wiele ważnych szczegółów, okoliczności, niuansów zostanie wówczas pominiętych.

Nadawanie sobie etykiet jest destrukcyjne i dysfunkcyjne. Twojego „ja” nie można sprowadzać do jednoznacznego określenia. Taki sposób myślenia prowadzi do nawyku uproszczania i niezrozumienia siebie.

A gdy naklejasz etykiety na innych, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Twoje postrzeganie tej osoby będzie jednostronne.

W rezultacie może to prowadzić do poważnych problemów w relacjach z innymi, ponieważ nikt nie lubi, gdy przykleja się mu etykiety.

Co zatem robić? Szukaj i uwzględniaj dowody, które przeczą Twoim etykietom.

Na przykład ktoś wszedł przed Tobą do kolejki, a Ty od razu myślisz, że ta osoba to cham.

Twój nastrój się pogarsza.

W takiej sytuacji warto pomyśleć, że osoba ta może mieć ważne powody do pośpiechu i nie warto od razu naklejać jej etykiety.

Chcemy również zaproponować kilka prostych ćwiczeń:

Wyobraź sobie, że ludzie chodzą z etykietami na czole („brzydki”, „nieudacznik”, „głupek” itp.). Kiedy zobaczysz taką etykietę, spróbuj ją w myślach zerwać.

Weź pusty karton i notatnik lub paczkę karteczek samoprzylepnych.

Za każdym razem, gdy złapiesz się na nadawaniu etykiet, zapisz ją na kartce i wrzuć do pudełka. Można też zapisywać etykiety w notatkach na telefonie, a w domu przenosić je do pudełka.

Raz w tygodniu zawartość pudełka powinna być zniszczona.

Spróbuj zamienić negatywne etykiety na pozytywne.

Na przykład zamiast „głupi” pomyśl „bystry”. Może to wydawać się dziwne, ale warto spróbować.

Alternatywą dla naklejania etykiet jest holistyczne, wielostronne postrzeganie siebie i innych, uwzględniające różne cechy człowieka, zarówno jego mocne, jak i słabe strony.

Tylko pozbywając się postrzegania świata i siebie przez etykiety, możesz zrozumieć, jak wielowymiarowi jesteś Ty i ludzie wokół.